Nazarinh > ''Komisariat''
Główne pomieszczenie
Arkado:
Główne pomieszczenie w Komisariacie.
Kerwana:
Weszlam - skale zostawilam na zewnatrz - i zaczelam sie rozgladac po miejscu mojej pracy.
Arkado:
Wszedłem. Usiadłem i uśmiechnąłem się.
-Hej, siostra.
Kerwana:
- Hej, brat. - odparlam znudzonym glosem. - Gdzie wszystkich wywialo? Jakas powazniejsza sprawa?
Arkado:
-Nie, tylko podobno jakieś i ''zebranie'', na którym widać ciebie nie potrzebowali. - uśmiechnąłem się krzywo.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej